sobota, 28 lutego 2009

Chleb z suszonymi śliwkami

 

Tym razem dwie kombinacje z dodatkiem śliwek suszonych.

Pierwsza wyszła nieco ciężka, tak więc proponuję ew. dodać troszkę więcej płynów. Druga zaś wyszła cudownie miękka i puszysta – w związku z tym nie dane mi było zrobić zdjęcia. Chlebek rozszedł się, sama nie wiem kiedy.

chleb-ze-śliwką

 

Wariant 1:

Składniki:

2 szklanki wody

2,5 szklanki mąki pszennej zwyklej typ 550

1 szklanki mąki pszennej chlebowej typ 750

1/2 szklanka mąki żytniej

1 łyżka cukru

1 łyżka soli

2 łyżeczki suszonych drożdży

garść pestek dyni

garść suszonych śliwek (drobno pokrojonych)

 

Wyrobiłam ciasto w maszynie w programie “dough”, a następnie uformowałam bochenek, nacięłam na nim krzyżyk i piekłam na nasmarowanej tłuszczem blasze ok. 40 minut w temperaturze 200°C z wstawionym do piekarnika obok chlebka garnuszkiem z wodą.

 

 

Wariant 2:

Składniki:

1,5 szklanki ciepłego płynu (mleko z wodą w różnych proporcjach - im więcej mleka, tym delikatniejszy, słodszy chleb)

ok. 3-4 łyżki oleju lub oliwy

2,5-3 szklanek mąki (w tym 1/4 szklanki mąki pszennej chlebowej i w tym 1/4 szklanki mąki żytniej) – dać 2,5 i dodać w razie potrzeby, gdyby ciasto było zbyt kleiste

0,5 opakowania drożdży instant)

płaska łyżeczka soli

płaska łyżeczka cukru

garść pestek dyni

garść suszonych śliwek (drobno pokrojonych)

 

Wyrabiałam ciasto w maszynie na programie “dough”. Ciasto ma się lepić trochę do rąk. Wyłożyłam do foremki i piekłam ok. 40 minut w temperaturze 200°C z wstawionym do piekarnika obok chlebka garnuszkiem z wodą.

Smacznego!

1 komentarz:

Majana pisze...

Leszczynko chlebek wygląda pysznie! CIekawe jak smakuje taki z suszonymi śliwkami.
Pozdrawiam.