poniedziałek, 17 sierpnia 2009

Niebiański sernik

 

P1050133-3

 

Delikatny, biały sernik. Bez dodatków, a co najważniejsze bez grama mąki i tłuszczu.

Mojemu mężowi bardzo smakuje. Zachwycony nim był też pewien pan parkingowy, któremu zrobiłam ten sernik w ramach podziękowania za znalezienie zgubionych mężowych dokumentów. Ów pan część tego sernika schował ponoć do drugiej lodówki, by mu rodzina wszystkiego nie zjadła. I oczywiście przy najbliższej okazji zagadnął męża o przepis.

A przepis znalazłam u Dorotki. Polecam!

Składniki:

  • pół szklanki pokruszonych ciastek, np. digestive
  • 900 g serka śmietankowego, zmielonego (np. serka tłustego 'President'), jeżeli ser jest zbyt chudy można dodać trochę śmietany kremówki 
  • 2/3 szklanki cukru (lub ok. pół szklanki fruktozy)
  • 1/4 łyżeczki ekstraktu z migdałów
  • 2 całe jajka
  • 3 białka

Formę okrągłą o średnicy 21 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Na dno wysypać pokruszone ciastka.
Mikserem ubić ser z cukrem i ekstraktem. Dodawać całe jajka, miksując po każdym, następnie stopniowo białka, miksując. Masę serowa wylać na spód okruszkowy.

Piec około 1 h w temperaturze 165ºC, jak będzie się zbyt szybko rumienił, przykryć folią aluminiową. Przed podaniem schłodzić minimum przez 4 godziny w lodówce.

Smacznego :)

 

P1050138

6 komentarzy:

asieja pisze...

niebiańsko wygląda..
uwielbiam serniki!

szkoda, że ja nie znalazłam tych kluczy.. ;-)

viridianka pisze...

bardzo lubię serniki 'czyste' bez dodatków, faktycznie wygląda like in heaven ;)

majka pisze...

Boski! Chetnie zjadlabym kawaleczek :)

Waniliowa Chmurka pisze...

Niebiański to on jest:)!

macierzanka pisze...

Oj! No to teraz chyba pora na serniczek. Wygląda pysznie!

Majana pisze...

Wygląda przepięknie! Uwielbiam takie serniki,ja w ogóle uwielbiam serniki:))
Pozdrawiam.