Po minionym urlopie pozostało już tylko wspomnienie. Jednak trzeba przyznać, że kto nie był w Sudetach i na Dolnym Śląsku – niech żałuje. To, co nas zaskoczyło, to właśnie bogactwo tego regionu. I nie chodzi tu tylko o góry i pagórki do zdobycia, czy szlaki do przemierzenia. Chodzi tu również o liczne pałacyki, twierdze, kościółki, podziemne miasta, sztolnie i inne ciekawe miejsca, np. Park Miniatur Dolnego Śląska, który znajduje się w Kowarach. Od tego miejsca można by spokojnie zaczynać swoją wędrówkę po Dolnym Śląsku: zobaczywszy wszystko w miniaturze, udać się następnie do wybranych miejsc.
|
W Sudetach jest tyle interesujących miejsc, że naprawdę trudno wszystkie wymienić. Chcę Wam pokazać tylko kilka najciekawszych, które odwiedziliśmy:
|
|
Oczywiście cały czas dzielnie towarzyszył nam Pirat.
Tylko wieczorami padał wyczerpany. Oczywiście w naszym śpiworze i oczywiście ze swoją nieodłączną towarzyszką – świnką morską.
A na koniec (na szczęście!) całej naszej wyprawy popsuł się nam aparat, więc obawiam się, że chwilowo zdjęć nie będzie. :(
4 komentarze:
Cuuudne wspomnienia i piękne zdjęcia :))
Byłam również,ale bardzo dawno temu.
Sliczny psiaczek:))
a wiesz,ze ja tego parku miniatur nie znam???a pochodze z Jeleniej Gory,dzieki za taka cenna wskazowke,jak bede w odwiedzinach u mamy,to nie omieszkam zajrzec tam,bo na zywo bylam raczej we wszystkich tych miejscach :)
Pozdrawiam :)
Dzięki, Majanko :)
Gosiu, park zobacz koniecznie. Znajduje się tuż obok kowarskiej fabryki dywanów. Poza tym w Kowarach dobrze też zobaczyć Sztolnie - my niestety nie zdążyliśmy...
Duma mnie rozpiera, bo to moje rodzinne strony. Cieszę się, że Ci się podobało:)))
Prześlij komentarz