Tę sałatkę na pewną imprezę zrobiła vee-vaa, a właściwie jej mąż. :) Sałatka zniknęła nim ktokolwiek się obejrzał. Dobrze, że na stole były też inne smakołyki… Polecam serdecznie!
Składniki:
- kolorowy makaron, około 250 g
- papryka czerwona
- 15 dag szynki w plasterkach
- kukurydza (tym razem pominęłam)
- groszek zielony – obligatoryjnie
- 2 łyżki majonezu
- 3 łyżki jogurtu naturalnego
- czosnek
- sól, pieprz
Makaron ugotować w osolonej wodzie. Odcedzić, ostudzić. Szynkę pokroić w kwadraciki. Składniki wymieszać razem. Z majonezu, jogurtu i czosnku przygotować sos czosnkowy, polać nim sałatkę.
Smacznego!
7 komentarzy:
Sliczna! I taka kolorowa! Piękny ten makaronik :)
Pozdrawiam:)
Bardzo, bardzo lubię sałatki makaronowe! Sama nie wiem, dlaczego tak dawno ich nie robiłam?! Twoja stanie się inspiracją!
bardzo apetycznie ta sałatka się prezentuje :)
Twój blog coraz ładniejszy :) A sałatka? Hmm, mój typ na sałatkę do pracy na jutro :)
A u mnie już dno miski widać :)
Uwielbiam takie sałatki:)
Mniam!
A ja się witam i rozglądam po blogu :)
Prześlij komentarz